Dzisiaj wieczorem chcę przedstawić Wam mojego nowego kolegę, a nawet ulubieńca kwietnia, Pana Mydło ;) marki AA do cery wrażliwej.
Tak myję twarz mydłem! Skandal! Krzyczałaby nie jedna kosmetyczka czy dermatolog ;) Ale, to mydło jest lepsze niż niejeden żel do mycia twarzy. Bardzo delikatne, nie wysusza, delikatnie się pieni, rano cudownie zmywa sebum z resztami olejku nałożonego przed spaniem i dla mnie jest na 6+
Potwierdzam zapewnienia producenta - mydło do delikatnej i wrażliwej skóry, bez parabenów i alergenów. Jest świetne i przebija mydło Dove, które promowane jest jako najbardziej nawilżające i delikatne. Mój HIT - Polecam przetestować. 
Minusem jest tylko to, że często bywa niedostępne i muszę odwiedzić kilka różnych sklepów, aby je kupić, ale jak już je spotkam to kupuję 2-3 kosteczki na zapas :)



Zainspirowana Instagramowymi zdjęciami manicure black&white, postanowiłam sama stworzyć takie połączenie, ale żeby nie było nudno dodałam trochę srebra (lakier brokatowy), a kolor czarny jest urozmaicony o różnokolorowe drobinki i efekt pisaku.
Całość mani wykonana jest lakierami Wibo, a za jakość zdjęcia strasznie przepraszam, ale niestety mój aparat chwilowo odmawia posłuszeństwa :(
Co potrzebujemy:
- Niezmiennie odżywka Eveline 8w1
- Lakier Wibo Trend Extreme Nails, srebrny brokatowy na palcach środkowych
- Wibo Wow Glamour Sand, czarny z drobinkami
- Biały kolor to lakier również z Wibo, z zastosowaniem do frencha
- Top Coat Sally Hansen
Manicure bardzo wytrzymały, fajnie prezentuje się do każdej stylizacji :) Prosty i szybki w wykonaniu, uniwersalny :)




Aaaaa :) Pochwalę się, bo nie wytrzymam ;)
Dziś po powrocie do domu czekał na mnie cudowny prezent imieninowy od Męża :)
Toaletka - wymarzona, piękna, biała, która pomieści wszystkie moje kosmetyki kolorowe i w końcu w mebelkach łazienkowych nastanie ład i porządek ;)
Toaletka, lusterko, lampka, świeca i pojemniczki na perfumy są z Ikei :)


Chociaż jutro rano trzeba wstać do pracy, jakoś jeszcze dzisiaj nie mogę zamknąć komputera :) Chyba jakaś bezsenność ;) Ale najważniejsze jest to, że chce Wam przekazać moją opinię o lakierach Wibo Chic Matte.
Mam dwa kolory z tej serii i użyłam ich po razie... jakoś mi nie podchodzą. Widać też na fotografii, że stanie i nie używanie im nie służy bo na beżu, pojawiły się żółte zacieki. Ciemny kolor jest w odcieniu wina, jednym z moich ulubionych, ale przy nakładaniu lekko smuży.
Dobrze, że zdecydowałam się tylko na dwa odcienie, bo dużo bardziej wolę inne serie tej firmy :)


Witajcie :)

Farbując włosy od lat na różne kolory i odcienie, dodatkowo prostując je i susząc suszarką, aby znośnie wyglądały i wszystkie nie wypadły ;) muszę fundować im oprócz odżywek, również maski. A tych próbowałam wiele, od tych bardzo drogich z górnej półki, które kupowałam w sklepach fryzjerskich, po te z średniej półki i najniższej.
Dziś chcę Wam przedstawić moich ulubieńców z niskiej półki cenowej, z których jestem bardzo zadowolona.


Kallos Cosmetics, Maska do włosów z proteinami mleka, jest dość rzadka, lecz po 2-3 zastosowaniach, można bez problemu sobie z nią poradzić i równomiernie nałożyć na włosy (nawet długie). Ma specyficzny zapach, który dla mnie jest fajny, bo inny, lekko kawowy, natomiast mój Mąż ucieka do innego pokoju, kiedy ją nałożę i chodzę po domu :)
Maska świetnie nawilża suche włosy i pozostawia je odżywione i miękkie, a więc dokładnie takie jakie opisuje producent na opakowaniu.


Ziaja - maska intensywna odbudowa do włosów zniszczonych z ceramidami, kondycjonerami i prowitaminą B5. Po tej masce (dokładnie zużyłam 2 opakowania, to na zdjęciu jest 3) końcówki moich włosów przestały się rozdwajać. Na opakowaniu przeczytamy, że jest to skoncentrowany preparat o niskim pH, który zamyka łuski i regeneruje włosy, aż po same końce i zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%. Maska jest świetna, o delikatnym zapachu i fajnej konsystencji, ale tak jak przy Kallosie uważajcie podczas nakładania, aby nie spłynęła do wanny :)
Obie maski kupimy za około 10 zł i według mnie są to najlepsze maski do włosów w takiej cenie :) Polecam :)


Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych :) Samych pyszności na stole i dużo odpoczynku :)


źródło: uhazy.pl